Pierwszy kurs gramatyki skoncentrowany mówieniu

Chcesz z lekkością zacząć
mówić po niemiecku w 30 dni?

..nawet jeśli nie masz czasu i próbowałeś już wszystkiego! 

Grama w akcji: zrozum jak działa język w praktyce, dzięki prostym wyjaśnieniom, na przykładach oraz codziennych dialogach i zacznij mówić całymi zdaniami 

Dlaczego ten kurs jest inny? Dzięki mojej metodzie zrozumiesz jak działa język w praktyce, a dzięki temu nauczysz się mówić i nabierzesz pewności siebie

Miałam za sobą studia językowe na renomowanej uczelni i lata nauki niemieckiego w szkole. 

Miałam też całkiem pokaźny zasób słów i znałam zasady gramatyki. 

Efekt był taki, że podczas rozmowy po niemiecku, cytując klasyk, zastanawiałam się: “O czym ty do mnie rozmawiasz?” 

A zanim odpowiedziałam, mineły lata świetlne. 

Albo nie odpowiedziałam nic, głupio się uśmiechając. Totalna blokada.

Gramatykę omijałam szerokim łukiem, bo przecież chciałam mówić, a nie zagłębiać się w teoretyczne meandry gramatyki.

Momentem przełomowym było zauważenie, że nie wiem, jak działa język, jak funkcjonuje.

Mówiąc inaczej, nie wiedziałam,  jak sprawnie ułożyć w zdania słowa, które znałam. 

Zaczęłam więc analizować tysiące zdań, które słyszałam i czytałam i na chłopski rozum wyjaśniać sobie dlaczego: 

I tak dalej. 

Bombardując mój mózg gramatyką w kontekście, zaczęłam w naturalny sposób rozpoznawać i przyswajać struktury gramatyczne. Po pewnym czasie zaczęłam ich używać. 

Mój niemiecki nabrał wiatru w żagle, a ja w ciągu roku przeskoczyłam z B1 na C2. 

Dostałam pracę w Berlinie, o której jeszcze kilka miesięcy przed mogłabym tylko pomarzyć. Moimi klientami były takie firmy jak Amazon, Bayer czy Zalando. 

I jestem bardzo wdzięczna za te trudy. Ponieważ gdyby nie to, nie doszłabym do istoty problemu. 

Nie wypracowałabym zatem metody, która okazała się  kompletną rewolucją w nauczaniu gramatyki.

Stworzyłam kurs gramatyki, którego dotąd nie znalazłam.  Z planem działania na każdy dzień. I co ważne - w 100 % wyjaśniony dla Polaków. Oto jak działa: 

Czujesz się onieśmielony w kontaktach z Niemcami? Czas to zmienić!

Wiesz, że Polacy stanowią drugą co do wielkości grupę migrantów w Niemczech? A wiesz, jaką mamy opinię? 

“Niewidzialni migranci” - nawet powstała książka o tym tytule. Pracujemy pilnie i siedzimy cicho. Dlaczego? 

Brakuje nam pewności siebie, cały czas boimy się że wypadniemy głupio, panicznie boimy się mówić z błędami. 

A przez to zamykamy się, robimy swoje i jesteśmy właśnie niewidzialni. Stereotypy z lat 80 zostawiły w nas ślady i czas to zmienić. Teraz. 

Aby wyrazić siebie, poczuć się sobą, potrzebny jest przysłowiowy język w gębie. I nie chodzi o to, by mówić bezbłędnie. 

Chodzi o to, by zrozumieć jak działa język (to jest gramatyka) i wcielić to w praktykę (zacząć mówić). 

Jesteśmy fajnym narodem i czas wyjść z kąta :) .

"Jakoś się dogaduję — po co mi gramatyka?” Od wiecznego imigranta z Polski do pewnej siebie i samodzielnej osoby

Szczerze, czujesz się sobą, mówiąc po niemiecku? 

Czujesz, że możesz powiedzieć wrednej koleżance z pracy, co o niej myślisz, w kulturalny sposób? 

Czujesz, że potrafisz pewnie siebie opowiedzieć o Twoim doświadczeniu zawodowym na rozmowie kwalifikacyjnej? 

Czujesz, że z lekkością możesz prowadzić pogawędkę z sąsiadem? 
Czujesz, że potrafisz przekonać klienta z Niemiec o Twojej ofercie?

Czy za każdym razem boisz się, że palniesz coś głupiego, że Cię nie zrozumieją, że wypadniesz mało inteligentnie? 

Ja to znam z autopsji i wiem też, ile nerwów kryje się pod tym “jakoś się dogaduję”. 

Czas to zmienić. Wyobraź sobie, że:

Po co Ci tysiące słów, jeśli nie wiesz, jak je złożyć w zdanie? Bo przecież rozmawiamy nie poprzez rzucanie słów w eter tylko całymi zdaniami. 

I to właśnie gramatyka pokazuje, jak ze słów złożyć zdanie. 

Z “jakoś się dogaduję” stajesz się sobą, zarówno po polsku, jak i po niemiecku. Mówisz pewniej siebie i czujesz, że to ty masz kontrolę.

Ale po co komu gramatyka? Dzięki gramatyce szybciej zaczniesz mówić całymi zdaniami

Często słyszę taką opinię, w którą sama długo wierzyłam, że gramatyka jest niepotrzebna i że lepsza jest metoda immersji, czyli całkowitego zanurzenia się w języku. 

Ale po co tak drastycznie, kiedy woda jest zimna, Ty zestresowany i nawet nie masz żadnego koła ratunkowego? 

Gramatyka to jest właśnie Twoje koło ratunkowe, które pomoże Ci ze słów stworzyć zdanie. A w konsekwencji rozmawiać.

Bo jeśli zrozumie się zasady, jak coś działa, to obsługa tego czegoś jest łatwiejsza i szybsza. Niby proste i logiczne, prawda? 

W innym przypadku musisz na pamięć uczyć się tysiąca zdań. Gdzie jest tu oszczędność czasu? 

I nie zgadywać.  

Słownictwo jest ważne, immersja jest ważna, ale przecież trzeba wiedzieć, jak te wszystkie fajne słowa złożyć tak, aby powstała wypowiedź. 

Jak poruszasz się po gramatyce pewnie, to nawet jak nie znasz jakiegoś słowa, możesz je opisać. 

To jest właśnie gramatyka. Twoje koło ratunkowe niczym telefon do przyjaciela w Milionerach. 

Dlaczego nauka gramatyki jest tak frustrująca? Źle Cię uczyli!

Gramatyka niemiecka jest prosta, a jeśli masz inne zdanie, to naprawdę nie jest Twoja wina. 

Ja też przez wiele lat uważałam, że akurat co jak co, ale gramatyka niemiecka to nie jest dla mnie. 

Jak wielkie było moje zdziwienie, że na serio, diabeł nie jest taki straszny, jak go malują. 

Musiałam włączyć mój chłopski rozum i trochę porozkminiać. Ty już nie musisz, ponieważ całe moje rozkminki spakowałam najpierw do mojej książki, a następnie w ten właśnie kurs. 

Problem jest niestety w nauczycielach, którzy komplikują sprawę. 

Książki, które teoretycznie i w trudny sposób dzielą włos na cztery, również na pewno zostawiły u Ciebie ślady. 

Nic dziwnego, że omijasz gramatykę szerokim łukiem i wierzysz, że 

“Gramatyka przyjdzie sama z czasem” - Tak, przyjdzie, ale o lata później, jeśli nie zrozumiesz jej podstawowych zasad .

Dlatego, że zamiast porządnie ogarnąć zasady, jakimi rządzi się język, starasz się metodą na papugę, uczyć na pamięć całych zdań, bez dostrzegania schematów i struktur. Gdzie tu jest oszczędność czasu? 

Czas i tak minie - co z nim zrobisz, albo przyspieszy Twoje postępy w języku niemieckim, albo sprawi, że będziesz stać w miejscu. 

Co ma gramatyka do pewności siebie ?

Jeśli masz poczucie, że mówisz dobrze, lekko, ładnie, albo że chociaż potrafisz wyrazić w punkt to, co myślisz — to daje moc. 

Pal licho, czy mówisz bezbłędnie, czy nie — to przyjdzie z czasem. 

Ale dzięki zrozumieniu gramatyki, wiesz, jak na przykład 

Zaczynasz dzięki temu też  lepiej rozumieć Niemców, ponieważ wyłapujesz struktury i na przykład wiesz, że musisz czekać na koniec zdania, bo tam jest czasownik na przykład w czasie przeszłym.

Masz narzędzia, by wyrazić Twoje myśli po niemiecku. 

Robisz błędy, ale zaczynasz rozumieć i widzieć dlaczego. Robisz ich mniej. 

To wszystko wpływa na Twoją pewność siebie.

Czy ten kurs jest dla mnie?

Zrobisz spektakularne postępy z tym kursem, jeśli 

! Ten kurs nie jest dla Ciebie, jeśli:

Certyfikat po ukończeniu kursu, który zwiększy Twoje szanse na rynku pracy 

Po ukończeniu kursu otrzymasz certyfikat. Jest to certyfikat potwierdzający opanowanie wszystkich tematów z gramatyki na poziomie A1 i A2. 

Ode mnie, czyli autorki najpopularniejszego portalu do nauki języka niemieckiego w Polsce oraz autorki książki „Gramatyka niemiecka prosto wyjaśniona”, która jest bestsellerem na Amazonie.